GOLDEN ROSE ZMYWACZ DO PAZNOKCI W PŁATKACH - recenzja BUBLA


Witajcie Kochane ! :):*

Ostatnio naszło mnie, aby kupić sobie zmywacz do paznokci w płatkach. Wydawało mi się, że wygodniejszy w użyciu i w ogóle lepszy od zwykłego w płynie ....

Przy okazji dreptania na uczelnię nabyłam w Drogerii Wispol zmywacz w płatkach firmy GOLDEN ROSE.


Od producenta: 

Zmywacz do paznokci w płatkach o zapachu: aloe vera, winogronowym, cytrynowym, różanym i truskawkowym. Szybko i delikatnie usuwa lakier. Nie zawiera acetonu, a dzięki zawartości witamin oraz składników nawilżających chroni paznokcie przed nadmiernym wysuszeniem. Idealnie sprawdza się podczas podróży. Opakowanie zawiera 30 płatków.

Ja mam ten o zapachu truskawkowym.

OPAKOWANIE: płatki nasączone zmywaczem zamknięte są w plastikowym, okrągłym, zakręcanym pudełeczku. Opakowanie jest niewielkie. Na opakowaniu brak jakichkolwiek informacji w języku polskim (tylko na folii było napisane w języku polskim zaledwie, że jest to zmywacz do paznokci w płatkach). Opakowanie prezentuje się dość ładnie. W opakowaniu jest zapakowane 30 płatków.



ZAPACH: zmywacz ma pachnieć truskawkami ... niestety mi zapach ten truskawek nie przypomina ... sztuczny, niezbyt przyjemny zapach.

DZIAŁANIE: to chyba jednak najważniejsze. Zmywacz bardzo ciężko radzi sobie ze zmywaniem lakierów z paznokci. Próbowałam zmyć nim lakier CORAL PROSILK z Delii oraz EXTRA LONG LASTING z firmy Ados. Aby zmyć już i tak dość starty lakier z paznokci zużyłam aż 5 płatków! Kompletnie nie wydajny. Musiałam bardzo mocno trzeć, aby w ogóle ten lakier usunąć. Zawiodłam się bardzo! Dodatkowo wysusza płytkę paznokcia i bardzo brudzi skórki w okół paznokcia - zmyty lakier zostaje nam na skórkach.


CENA: w drogerii Wispol zapłaciłam za niego 4,99 zł na promocji.

Próbowałyście może zmywacz w płatkach? 

24 komentarze:

  1. Czytam czytam i mam ochotę na zmywacz w płatkach, aż doszłam do jego działania tzn niedziałania haha i kapa.
    Szkoda bo myślałam że wreszcie będzie coś lepszego niż zmywacz z acetonem który niszczy moje pazury wrrrr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie polecam tego, ale może warto spróbować jakiegoś innego :)

      Usuń
  2. nigdy nie próbowałam. Wolę zwykły z Biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie wierzę ogólnie takim specyfikom;/

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem wierna cały czas temu zielonemu z rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie kusił taki zmywacz z Wibo, ale na szczęście trafiłam przedtem na wiele złych recenzji, które odciągnęły mnie od kupna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie nigdy nie przekonywały tego typu zmywacze ale chciałam się kiedyś skusić na jakiś, w końcu do dzisiaj nie kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam kiedyś jakiejś innej firmy ale mi nie podszedł i już nie kupuję więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdy zmywacz niszczy paznokcie, taka prawda :(
    Ja za każdym razem po zmyciu lakieru, nakładam na płytkę oliwkę, inaczej byłaby klapa..

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze zmywacza w płatkach:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja tak rzadko maluję paznokcie,że i zmywacz mam tylko jeden na stanie,ale fakt...
    W płatkach,to ja jeszcze zmywacza nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie probowalam i jakos nie mam ochoty probowac :D

    OdpowiedzUsuń
  12. To już znam powód dla którego spóźniasz się na wykłady ! :P buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie tak dawno zastanawiałam się nad takimi zmywaczami...

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś taka forma zmywacza do mnie nigdy nie przemawiała...

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie próbowałam używać takiego produktu...

    OdpowiedzUsuń
  16. o cena przyzwoita :)
    może warto chociaż wypróbować..:)

    OdpowiedzUsuń
  17. szkoda, że nieskuteczny bo wydaje się bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. wygląda zachęcająco, ale po przeczytaniu recenzji raczej go nie kupię :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jestem zwolenniczką klasycznych zmywaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale pechowy zakup. Szkoda, bo forma zmywania za pomocą wacików byłaby bardzo wygodna.

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedy przeczytałam początek myślałam że kupię go dla córki ale teraz to już się zastanawiam:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Już wiem, czego nie kupować :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Również ich próbowałam i mam niestety bardzo podobne zdanie do Twojego. Na szczęście dużo pieniędzy nie straciłyśmy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam