Magnetyczne zakładki do książek - znakomity książkowy wynalazek


Witajcie :)

Dzisiaj post troszkę inny, mianowicie nie będzie to do końca recenzja, chociaż swoją opinię wyrażę :)

Już jakiś czas temu w papierniczym sklepie wpadły mi w oko MAGNETYCZNE ZAKŁADKI DO KSIĄŻEK. Na początku kupiłam jedną i bardzo żałowałam, że nie wzięłam więcej, ponieważ w późniejszym czasie nie mogłam ich znaleźć. Ale w końcu dorwałam i zakupiłam od razu całe opakowanie - 6 sztuk - 3 dla mnie, 3 dla Kolegi :)



Magnetyczne zakładki to znakomity wynalazek. Bardzo lubię czytać książki, zwłaszcza w okresie letnim. Zazwyczaj, do zaznaczania strony, na której skończyłam czytać, używałam jakiś tam kartek, które wpadły mi pod rękę. Jeszcze wcześniej muszę się przyznać do "maltretowania" książek ;) - mianowicie zaginałam rogi kartek. 



Magnetyczne zakładki powodują, ze szybko i bezproblemowo otwieram książkę na stronie, na której poprzednim razem skończyłam czytać. Dodatkowo przyczyniają się do dbania o książki - nie muszę zaginać rogów. 



Zakładki te mają bardzo ładne wzornictwo. Za pierwszym razem miałam ślicznego pieska na zakładce. Obecnie moje zakładki są dość abstrakcyjne ;) - w jakieś tam wzorki ;)





Zakładki te są tanie: sztuka kosztuje zaledwie 1,15 zł :)

Producentem tych zakładek jest Wydawnictwo MAT



Jedynym ich minusem jest to, że bardzo ciężko jest je dostać. U mnie w Dębicy można je kupić jedynie w papierniczym sklepie EUROGRAF



Lubicie tego typu zakładki? Miałyście z nimi do czynienia? Jeśli będą chętne osoby, to chodzi mi po głowie, aby zorganizować zakładkowe rozdanie na fan page bloga na fb :) Jeśli jest ktoś chętny, to piszcie :)

30 komentarzy:

  1. pierwsze słyszę!:)

    Zapraszam do mnie na konkurs - zestawy kosmetyków Flos-Lek wygrywają aż trzy osoby!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy gadżet. Ja do zaznaczania kartek używam kolorowych pasków samoprzylepnych...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny gadżet, chociaż ja zostanę chyba przy tradycyjnych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę koleżankę z Debicy ;)
    ja okolice Rzeszowa więc to samo województwo :D

    Obserwuję, miło będzie jeśli chociaż do mnie zaglądniesz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam takie zakładki, tylko z innym motywem. Są świetne :) Ja za 6 sztuk zapłaciłam o ile dobrze pamiętam nie więcej niż 3 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Eee super sa. Ciekawe czy u mie je gdzieś znajdę;)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie takich nie widziałam. U mnie jest problem z zaznaczaniem taki, ze córka i tak zawsze wyjmie mi zakładkę z książki :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale świetny wynalzek, i super wyglądaja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również wkładam jakieś tam kartki, czasem nawet łyżeczkę od herbaty ;)
    Super sprawa z tymi zakładkami! Oczywiście jestem chętna do rozdania :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajna i przydatna rzecz:D:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Te zakładki są genialne ! Mam jedną i mam zamiar dokupić jeszcze parę, także konkurs będzie super :) Jednak czasem zdarza mi się, ze magnes troszkę 'brudzi' kartki zwłaszcza jak się rogiem zakładki przejedzie po kartce. No i moja była droższa - 6 zł za sztukę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam ale bardzo ciekawy produkt ładnie wygląda :) Podoba mi się :) Muszę się rozejrzeć za tym u siebie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. przydałaby mi się taka :)
    niestruty, nie ma u mnie takiego sklepu :)
    takie rozdanie to bardzo dobry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja od dawien dawna stosuję kolorową zakładkę z tekturki :)wymieniam co kilka lat:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ciekawy gadżet nie znałąm go wczesniej

    OdpowiedzUsuń
  16. Kapitalne. U mnie są 3 papiernicze, ciekawe czy będą w którymś?!
    Obecnie używam tradycyjnej tekturkowej zakładki, którą kiedyś o dziwo dostałam robiąc w Niemczech zakupy w sklepie jeździeckim. Zdziwił mnie prezent nie mniej utrzymany w tonacji końskiej, bo ze stadem koni galopujących w śniegu. Zakładka ładnych paręnaście lat ale sprawna i ładna nadal ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ładne mają wzorki, ale ja i tak wolę papierowe zakładki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam, a bardzo lubię czytać, rozejrzę się za nimi:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetna sprawa:) Ciekawe, czy gdzieś uda mi się je dostać:P

    OdpowiedzUsuń
  20. super sprawa, ja też zaginam rogi ale teraz bardziej staram się zaznaczać czyms innym, zazwyczaj pada na jakąś starą kartę ;D

    OdpowiedzUsuń
  21. dostałam kiedyś takie w prezencie, nawet nie rozpakowałam bo nie wiedziałam co to jest...

    teraz już wiem :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniała rzecz dla wszystkich pożeraczy książek...;) muszę taką kupić dla przyjaciółki...kilka też dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja kupiłam jakiś czas temu mamie z napisem- najlepsza mama na świecie:)
    świetnie się sprawdza, chociaż ja sama mam setki różnych papierowych. A jak nie mam pod ręką to zawsze jest jakiś bilte czy kawałek kartki:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Te zakładki to świetny pomysł ;) Sama mam z kaczuchą, SGGW i jeszcze jakieś warszawskie ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Potwierdzam, magnetyczne zakładki są najlepsze - mam kilka z reklamą Nivei ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam