Soraya, Świat Natury, Peeling morelowy z kompleksem antybakteryjnym


Witajcie w to spokojne popołudnie :)

Dzisiaj znowu będzie kilka słów na temat peelingu, jednak nieco innego od tego firmy FEMI, który wczoraj opisywałam. Będzie to typowy zdzierak, który również bardzo polubiłam. 

Już jakiś czas temu od Pani Kasia z portalu http://testkosmetykow.pl otrzymałam do testowania PEELING MORELOWY Z KOMPLEKSEM ANTYBAKTERYJNYM z serii ŚWIAT NATURY marki SORAYA




Od Producenta:

Regularne złuszczanie naskórka pobudza odnowę komórkową, odświeża cerę i odmładza jej wygląd. Peeling doskonale przygotuje skórę na przyjęcie składników aktywnych w dalszych etapach pielęgnacji.

Wyjątkowa formuła peelingu zawiera ekstrakt z białej wierzby o działaniu oczyszczającym i ściągającym oraz antybakteryjny kwas salicylowy. Za doskonałe własności ścierające preparatu odpowiadają rozdrobnione łupinki orzecha królewskiego, które efektywnie usuwają martwy naskórek.

Rezultaty:

• Czysta i gładka skóra

• Mniej wągrów i zaskórników

• Mniej widoczne pory


• Rozjaśniona i promienna cera


Moja opinia:

Peeling mieści się w plastikowej, miękkiej tubie, zamykanej na klik, o pojemności 150 ml. Design tuby bardzo ładny, w kolorach biel i zieleń. Z tyłu, na tubie, Producent zamieścił informacje dotyczące peelingu, jego działania, spodziewanych efektów, a także opisał sposób użycia i składniki.


Konsystencja peelingu jest gęsta, treściwa, zawiera dużą ilość ostrych, maleńkich drobinek – rozdrobnionych łupinek orzecha królewskiego, które doskonale radzą sobie ze zdzieraniem martwego naskórka. W peelingu tym zachwyca mnie zapach, który jest lekki, orzeźwiający, wyczuwam w nim tę morelową nutę zapachową.


Peeling najpierw stosowałam 2 razy w tygodniu, obecnie stosuję raz, ponieważ dołożyłam do pielęgnacji twarzy peeling enzymatyczny. 

Na wilgotnej skórze rozprowadzam go i masuję przez ok. 3 minuty, czasami zdarza mi się dłużej, a następnie zmywam. Po takim zabiegu, moja skóra jest dobrze oczyszczona, odświeżona, ściągnięta, ale przede wszystkim gładka i miła w dotyku. Zauważyłam także, że przy regularnym jego stosowaniu, zmniejsza się ilość wągrów na skórze, z którymi mam do czynienia na czole i brodzie.


Cena: ok. 12 zł/150 ml.

Używałyście tego peelingu? Macie jakieś swoje ulubione zdzieraki? :)

12 komentarzy:

  1. Soraya u mnie jest rzadkością.

    OdpowiedzUsuń
  2. JA używam tego do wszystkich typów skóry, głęboko- oczyszczający i uważam że jest to jeden z najlepszych peelingów jakie kiedykolwiek używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak było -40% w Rossmanie to kupiłam taki jeden peeling morelowy z Sorayi i on też był antybakteryjny i mniej wiecej tyle samo kosztował. Teraz nie wiem czy to ten sam produkt w zmienionym opakowaniu czy inny :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam, a wygląda dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam olejek do twarzy z tej linii, który bardzo mi się spodobał. na ten peeling tez czuję się skutecznie skuszona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę obecnie nad zakupem kilku kosmetyków z Soraya między innymi tego peelingu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam go i bardzo lubię ale w tej starej wersji tzn w wcześniejszym opakowaniu

    OdpowiedzUsuń
  8. Od niedawna to jest właśnie mój ulubiony zdzierak :) Kupiłam go, bo lubię tę serię sorai. Kupiłam i nie żałuję, bo jest po prsotu bardzo, bardzo, bardzo dobry! (i prześlicznie pachnie)

    OdpowiedzUsuń
  9. byłam ciekawa tego peelingu, z chęcią go wypróbuję, bo już wcześniej o nim myślałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Interesuje mnie ta seria kosmetyków ale jakoś jeszcze nie skusiłam się na żaden...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam