Witajcie Kochani :)
W końcu do mnie zawitało dzisiaj słoneczko. Na dworze przyjemnie było tak, jakby zbliżała się Wielkanoc, a nie Boże Narodzenie :)
Od jakiegoś czasu zaczęłam rysować sobie kreskę na oku. Najpierw próbowałam typowym eyelinerem, ale jakoś mi ta kreseczka w ogóle nie wychodziła. Przypomniało mi się, że już dawno temu, na blogu mojej imienniczki Patrycji - http://www.pati-bloguje.pl/ wygrałam w rozdaniu Diamentową konturówkę do oczu firmy Avon. I stwierdziłam, że w końcu nadszedł czas, aby ją użyć :)
Moja opinia:
Konturówka ukryta została w czarnym, plastikowym, cieniutkim opakowaniu. Jest ona wysuwana - lubię taką formę kredek, nie trzeba się bawić w ich struganie.
Konturówkę posiadam w kolorze Smokey Diamond - kolor ciemno szary/ grafit z maleńkimi połyskującymi drobinkami. Intensywność koloru jest mocno, dzięki czemu kreska bardzo ładnie prezentuje się na powiekach.
Kredka jest miękka, dobrze, szybko oraz sprawnie maluje się nią kreskę na powiece. Drobinki w dziennym świetle nie są mocno widoczne, z czego się cieszę.
Plusem jest też fakt, że nie rozmazuje się przez ok. 6 godzin od jej użycia.
Cena: 22 zł, w aktualnym katalogu można ją kupić w cenie 12,99 zł.
Używałyście albo używacie tej kredki? :)
Moja mam przygarnęła sobie moją kredkę z tej serii i sobie chwaliła :)
OdpowiedzUsuńMi wciąż kreska wychodzi z miernym skutkiem ale ta twoja mi sie podoba:-)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je..mam chyba 4 kolory;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie ciągnie mnie do konturówek....Używam tylko cieni...
OdpowiedzUsuńwyglądałaby jeszcze piękniej krótsza i lekko uniesiona ;), dobry czas jak na miękką kredkę :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kredkami, ale to ze względu, że nie trafiłam jeszcze na żadną dobrą..
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie prezentuje sie oko :)
OdpowiedzUsuńslicznemu zawsze we wszystkim slicznie. Choruje na ta kredke od jakiegos czasu hm...musze jednak ja miec.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna kredka, ja miałam czarną żelową z avonu i też fajna była
OdpowiedzUsuńRzadko używam kredek.
OdpowiedzUsuńużywałam jej jakiś czas temu, ale jakoś nie widzę rewelacji. Wolę chyba eyelinery i mam swój któremu się oddałam w całości :PP od W7 :))
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje :) Z Avonu już nie pamiętam kiedy robiłam ostatnie zakupy.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się prezentuje :), ja niestety mam ten problem z kosmetykami z AVON, że często po nich płaczę :( to chyba jakieś uczulenie jest :/
OdpowiedzUsuńCałkiem niezła :) Ja jeszcze nie umiem za dobrze tych kresek rysować, niestety...
OdpowiedzUsuńMnie dużo kosmetyków z Avonu uczula, stąd też podchodzę do nich z dużą rezerwą.
OdpowiedzUsuńFajna kredka, już dawno nie rysowałam sobie kreski.. ale teraz na święta będzie okazja :)
OdpowiedzUsuń