Witajcie Kochani :)
Kolejny mroźny dzień dobiega końca ... Oj byle do wiosny :)
Postanowiłam w końcu Wam pokazać, co nowego dotarło do mnie w ostatnim czasie. Kilka razy wybrałam się także na zakupy i co nieco kupiłam. A więc po kolei ...
Pierwsza przesyłka dotarła do mnie od Pani Moniki z firmy Gospodarstwo Sadownicze MB.
W ogromnej i ciężkiej paczce znalazłam naturalne soki jabłkowe zarówno w szklanych butelkach, jak i w opakowaniach typu Box-in-Box. Takie soki nie dość, że są pyszne, to jeszcze bardzo zdrowe :) Więcej o nich wkrótce na blogu.
Druga paczuszka przybyła od Pana Jacka z Mydlarni Powrót do Natury. Nie trudno się domyślić, że kryła ona mydełka naturalne. Do testów otrzymałam: mydło dla dzieci Delfinek, mydło hipoalergiczne, mydło z bursztynem, mydło z borowiną i kawą, mydło z woskiem pszczelim, mydło z borowiną i bursztynem oraz mydło z borowiną.
Kolejną paczuszkę otrzymałam w ramach dalszej współpracy z firmą Femi - produkującą naturalne kosmetyki. Tym razem mam okazję testować Krem nawilżający Mus egzotyczny.
Następna przesyłka zawierała 2 produkty do włosów w ramach II Etapu Konkursu "Zostań Testerką Biosilk i CHI". Otrzymałam Profesjonalną jedwabną regenerację Biosilk - odżywka bez spłukiwania oraz Pearl Complex do włosów i skóry CHI.
Wybrałam się także do Drogerii Sekret Urody, gdzie kupiłam:
* 3 farby do włosów Joanna Naturia - ciągle pozostaję im wierna;
* 3 żele peelingujące Marion - były w dobrej cenie, bo tylko po 2,60 zł za sztukę, więc postanowiłam je wypróbować;
* puder w kamieniu Feather Finish;
* 3 brakatowe lakiery do paznokci Ashanti Butterfly w kolorach: złoto, srebro, turkus;
* mini lakier do paznokci z kolekcji Virtual Winter.
Oczywiście, udając się na zakupy, musiałam także wstąpić do mojego ulubionego sh :) I udało mi się zakupić kilka bardzo fajnych rzeczy.
Pierwszym moim nabytkiem jest torebka-kuferek River Island w kolorze bordowym. Zakochałam się w niej, jak tylko ją zobaczyłam ♥ Zapłaciłam za nią jedyne 10 zł.
W oko wpadła mi także kolorowa bluza DIVIDED by H&M, zapinana na zatrzaski. Świetna do legginsów. Kosztowała całe 3,50 zł ;)
Wzięłam jeszcze czarną bokserkę w różowe usta H&M. Jest słodka - z tyłu dłuższa. Wyniosła mnie 4 zł.
Pokusiłam się także na czarną bokserkę Atmosphere. Jest ona jakby ażurkowa. Będzie się fajnie prezentowała podczas upalnych dni. Kosztowała mnie 7 zł.
Nie mogłam się oprzeć także czarnej tunice typu bombka firmy Dunnes. Jest piękna - ma śliczną, cekinową kokardę. Zapłaciłam za nią 9 zł.
To by było chyba na tyle moich nowości :)
Buziaki :* Trzymajcie się ciepło :)
Z kosmetyków najbardziej zainteresował mnie krem nawilżający. Natomiast ze zdobyczy z sh, oczywiście torebka. Ma piękny kolor i fason. A dodatkowo taka cena!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow ile rzeczy! :D
OdpowiedzUsuńPiłem te soki, są naprawdę przepyszne. :)
Pozdrawiam, Niepoprawny.
Sporo tego :) a te soczki są wyśmienite :) kurier miał sporą zadyszkę jak paczkę wnosił do mnie na 4 piętro :)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńTeż czekam na te mydełka :)
świetne nowości
OdpowiedzUsuńtorebka świetna, reszta z sh również
W jakiej cenie kupilas te lakiery brokatowe?
OdpowiedzUsuńJak dobrze pamiętam, to po 2,50 zł za sztukę :)
UsuńJak dobrze pamiętam, to po 2,50 zł za sztukę :)
UsuńTak myslałam, że gdzieś ok tylu.
UsuńJa lakiery tej firmy kupuje po 1 zł lub 50 gr, ale to w sklepiku firmowym.
Ps. paczuszka dotarła dziękuję
ta bombka jest sliczna
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych mydełek. :)
OdpowiedzUsuńA torebka śliczna. :)
Wow, ile tu dobrodziejstw :) Gratuluję tylu zdobyczy!
OdpowiedzUsuńSoczki muszą być przepyszne!
Mydełka oraz krem Femi prezentują się baaardzo kusząco :)
A zakupy w sh - rewelacja :)
Soku bym się napiła....
OdpowiedzUsuńI ciekawe zdobycze upolowałaś w sh.
Mydełek zazdroszczę Ci w szczególności ! :)
OdpowiedzUsuńtorebka mega piękna :)
OdpowiedzUsuńmoja mamuśka też się płomienną iskrą maluje :D
OdpowiedzUsuńNa niektóre letnie ciuchy rzeczywiście zimą można znaleźć super przeceny :) O tym już daaawno mi moja mama mówiła, aby zawsze kupować na odwrót :D Zimowe ciuchy - latem, a letnie zimą.. I widzę, że coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńlakiery cudne ;))
OdpowiedzUsuńSoczkiem i ja się delektuję a z zakupów to widzę peeling Marion o zapachu kawy,chyba w takiej cenie to nabyłabym większą ilość,gdyż bardzo go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńno no tyle fajnych rzeczy, najbardziej interesuja mnie lakiery :)
OdpowiedzUsuńMydełka mnie kuszą;)
OdpowiedzUsuńno no nie źle :) sporo tego :) widzę, że zakupy były udane :) miłego testowania życzę :)
OdpowiedzUsuńNo te zakupy ubraniowe to powiem Ci, że Ci się udały! Tyle fajnych ciuszków za tak mało pieniędzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tych mydełek :)
OdpowiedzUsuńZakupy rewelacyjne :)
No całkiem sporo tego. U mnie też te produkty od Biosilk.
OdpowiedzUsuńCiekawe przesyłki, życzę smacznego delektowania się sokiem jabłkowym. A z ubrań upolowanych w SH najbardziej podoba mi się koszulka w usta z H&M, urocza jest. Ja ostatnio byłam w jednym z moich ulubionych szmateksów i kupiłam sobie fajny włóczkowy sweterek z kapturem, idealny na zimę. :)
OdpowiedzUsuńBokserka w usta świetna
OdpowiedzUsuńwidzę Kochana że udane łowy a paczuszki rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńjakie świetne i tanie ubrania! :)
OdpowiedzUsuńosz Ty! w RI kupiłaś torebkę za 10zł?! Ty farciaro :P
OdpowiedzUsuńSoczek jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńCudne fatałaszki upolowałaś :)
Zazdroszczę tylu współprac ! Miałam Biosilk i powiem Ci, że jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńPoklikasz w baner Rosegal ? To dla mnie baaardzo ważne ;)
mylifeasania.blogspot.com
Już sobie wyobrażam jak pyszne muszą być te soki. Mniammm.
OdpowiedzUsuńKosmetyki femi są genialne. Fajna torebka
Sporo nowości, paczuszki świetne, a w tej kraciastej bluzie się zakochałam - jest rewelacyjna! :-)
OdpowiedzUsuńMydełka muszą być boskie :) Czekam na recenzje :))
OdpowiedzUsuńten kuferek jest cudny! i tylko za dyszkę :D muszę się wybrać na ciuchland :D miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Miłego testowania:)
OdpowiedzUsuńOj, to będzie wielkie testowanie. Czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńtez czekam na soczki ;)
OdpowiedzUsuńZakupy w sh po prostu genialne. Wszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA puder też ostatnio kupiłam. Nie drażni Cię ten jego zapach?
Hmmm ... tego pudru używałam już bardzo długo, jest to chyba moje 5 opakowanie i jakoś do tej pory na zapach nie zwróciłam uwagi :D
UsuńAle super masz te nowosci :) Twoi znajomi i najbliższa rodzina mają super, bo podejrzewam że częściowo obdarowujesz ich różnymi rzeczami, bo chyba w pojedynkę tego się nie da "przerobić" ;)) (znam z autopsji - moje przyjaciółki niedlugo to już w ogóle przestaną kupować kosmetyki w sklepie :D)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje znaleziska z SH, zwłaszcza ta kolorowa bluza, chcę taką - chyba muszę spakować TŻ do auta i wybierzemy się na łowy do sh, dawno nas tam nie było :))
Ale świetne paczki ^^
OdpowiedzUsuń