Witajcie Kochani :)
Wczoraj miała pojawić się ta notatka, ale przyjemny wieczór z Moim oraz spanie, które mnie szybko zmogło, nie pozwoliło mi na jej napisanie.
Kiedyś, przechadzając się po Drogerii Sekret Urody w Dębicy, natknęłam się na Żele peelingujące do ciała firmy Marion w promocyjnej cenie ok. 3 zł. Stwierdziłam, że za taką cenę, warto je wypróbować. Skusiłam się na 3 wersje zapachowe: truskawka z wanilią, palona kawa oraz biała czekolada z pomarańczą.
Od Producenta:
Formuła żelu peelingującego oparta została na kompleksie kondycjonującym skórę oraz mikrogranulkach, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Żel poprawia ukrwienie i koloryt skóry. Sprawia, że skóra staje się bardziej miękka, gładka i elastyczna. Przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry z wyjątkiem bardzo wrażliwej.
Moja opinia:
Żele mieszczą się w niewielkich rozmiarów, plastikowych buteleczkach o pojemności 100 ml. Buteleczki są przezroczyste - można więc kontrolować ilość zużycia produktu. Miękkość butelek sprawia, że łatwo z nich wycisnąć produkt. Etykiety bardzo ładne, zachęcające do kupna. Na tylnej etykiecie umieszczono opis produktu, sposób użycia, skład, datę przydatności do użytku. Butelki zamykane są na tradycyjny klik.
Konsystencja żeli jest dość rzadka. Zawiera maleńkie drobinki peelingujące, które niestety nie są zbyt ostre. Dodatkowo w żelu możemy znaleźć takie ciemnobrązowe kuleczki. Po kontakcie z wodą żel delikatnie się pieni.
Barwa żelu zależy oczywiście od wersji zapachowej. Truskawka z wanilią ma barwę brudnego różu, palona kawa jest koloru brązowego, natomiast biła czekolada z pomarańczą cieszy oko oczywiście barwą pomarańczową.
Jeśli chodzi o zapachy, to wszystkie 3 żele pachną przyjemnie.
W żelu truskawka z wanilią zdecydowanie bardziej wyczuwalna jest wanilia. Zapach jest dość słodki, ale nie mdlący.
Palona kawa cieszy nos aromatycznym zapachem świeżo zaparzonej kawy. Mimo że nie piję kawy, jej zapach bardzo lubię.
Zapach białej czekolady z pomarańczą jest lekko orzeźwiający z nutką słodyczy.
Kupując te żele peelingujące, miałam nadzieję, że chociaż troszkę będą usuwały martwy naskórek. Pod tym względem nieco się na nich zawiodłam. Te maleńkie drobinki ścierające zwyczajnie sobie z tym nie radzą. Żel, owszem, w miarę dobrze oczyszcza skórę, delikatnie ją wygładza i zmiękcza. Po zużyciu tych 3 buteleczek, nie zauważyłam, aby poprawiła się elastyczność skóry, ale też tego nie oczekiwałam.
Kąpiel z dodatkiem tych żeli staje się przyjemna, a moje zmysły stają się nieco bardziej pobudzone.
Wydajność żeli jest dość mizerna. Taka buteleczka 100 ml wystarczy na ok. 4-5 kąpieli.
Cena: ok. 4-5 zł/100 ml. Jak już wspomniałam w promocji dałam za nie niecałe 3 zł za sztukę.
Używaliście tych żeli? Jakie są Wasze wrażenia? :)
wyglądają bardzo zachęcająco :) choć nie wiem jak z zapachami, bo nie lubię słodkich zapachów, ale musiałabym powąchać żeby ocenić zapach :)
OdpowiedzUsuńnie znam ich, ale wyglądają na ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńmuszę się kiedyś przejechać do Dębicy do tej Drogerii :)
Jakie ładne zdjęcia :) Ja miałam pomarańczę z białą czekoladą. Lubię wszelkiego typu peelingi, więc i ten polubiłam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie by wyglądały u mnie w łazience, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńCzęsto wracam do wersji z pomarańczą i czekoladą, pięknie pachnie!
OdpowiedzUsuńUżywałam dwóch wersji tych żeli peelingujących i owszem są bardzo słabe w dodatku zapachy mi też nie odpowiadały były dla mnie za bardzo chemiczne - ale to moje zdanie.
OdpowiedzUsuńCzekolada z pomarańcza wygląda kusząco ;-)
OdpowiedzUsuńSama mam żel pod prysznic o tym zapachu, wiec wiem :D
Zapraszam do mnie na konkurs. Można wygrać kila postów promujących.
Świetna sprawa, zapraszam :D
Pozdrawiam ;*
Miśka
misiayou97.blogspot.com
Ojej, truskawka z wanilią i pomarańcza z białą czekoladą bardzo kuszą już samym opakowaniem. ^^
OdpowiedzUsuńTruskawkowy musi być świetny:)
OdpowiedzUsuńBardzo oszczędna jesteś, mnie wystarczają na ok 3 kąpiele...
OdpowiedzUsuńp.s.
Nie nie jesteś oszczędna, tylko Twoja powierzchnia skóry jest dużo mniejsza od mojej :D
Najbardziej chciałabym spróbować jak sprawdziłby się na mojej skórze żel peelingujący o zapachu kawy :D
OdpowiedzUsuńPrzeważnie miałam peelingi z Joanny bądź Farmony, ale kiedyś skuszę się z ciekawości na te :)
OdpowiedzUsuńMuszą pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńNie używałam ich, ale mam wrażenie, że są podobne do tych bardzo ,które z Joanny bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę podobne do peelingu Joanny!!! :)))
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować wszystkie te peelingi. :)
OdpowiedzUsuńNa pewno są świetne. Wiele recenzji już czytałam odnośnie kosmetyków marki Marion ;)
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
mam coraz większą ochotę na wypróbowanie kosmetyków Marion :)
OdpowiedzUsuńwieki nie używałam takich żeli...
OdpowiedzUsuńBardzo przypominają mi te peelingi z Joanny; osobiście nie używała ale połączenia zapachów są genialne
OdpowiedzUsuńtych z firmy marion nie używałam ale miałam z joanny i te lubiłam za zapach, który z czasem stał się dla mnie bardzo sztuczny. częściej stosowałam je do twarzy ;) potem trafiłam na wersję do ciała z mega drobinkami które baardzo ścierały
OdpowiedzUsuńnigdzie nie mogę znaleźć takich "smacznych" wersji zapachowych :<
OdpowiedzUsuńmiałam tą czekolade z pomarańczą:D
OdpowiedzUsuńmiałam tą czekolade z pomarańczą:D
OdpowiedzUsuńThanks for sharing…
OdpowiedzUsuńFound your post interesting to read. I can't wait to see your post soon. Good Luck for the upcoming update. This article is really very interesting and effective.BODY SCRUB TREATMENT