Cześć Kochani!
Już wczoraj miał się pojawić ten post, jednak od niedzieli męczy mnie migrena ... Właśnie wczoraj było chyba najgorzej. Na szczęście jest już w miarę ok. Bohaterem dzisiejszego wpisu jest BB Concealer - Korektor pod oczy marki Misslyn!
Moja opinia:
4 ml korektora otrzymujemy w plastikowym, przezroczystym opakowaniu, typowym dla błyszczyków. Opakowanie jest proste i solidne!
Aplikator skośny i mięciutki - wygodnie nakłada się nim korektor na skórę.
Konsystencja korektora jest średnio gęsta, dobrze rozprowadza się po skórze.
Korektor posiadam w kolorze oznaczonym numerkiem 05. Kolor określiłabym jako jasny beż, wpadający nieco w żółte tonacje. Korektor bardzo fajnie stapia się ze skórą i co ważne, nie ciemnieje.
Korektor aplikuję pod oczy, w strefie T oraz tuż przy skrzydełkach nosa i rozcieram go paluszkami. Korektor nie dość, że bardzo dobrze kryje, to jeszcze ładnie rozjaśnia skórę. Należy jednak uważać, aby nie przesadzić z ilością korektora, gdyż wówczas lubi on "wchodzić" w zmarszczki i wtedy nieestetycznie wygląda.
Cena: ok. 30 zł/4 ml.
Korektor niestety już mi się kończy. Zakupiłam sobie zastępcę z Essence, o którym pewnie również na blogu co nieco napiszę :)
Macie jakiś swych ulubieńców, jeśli chodzi o korektory? Koniecznie mi napiszcie w komentarzach.
Fajnie się prezentuje, ale cena odstrasza. Ciekawa jestem tego Twojego zastępcy z Essence, czekam na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Hmm zaczęłam używać tego z Essence i jakoś mnie nie zachwyca. Nie jest może najgorszy, ale ten z Misslyn był zdecydowanie lepszy :)
Usuńnie używam korektorów ;D
OdpowiedzUsuńJa też długi czas nie używałam :D
UsuńJa mam z astora - spisuje się super ! Tego Twojego nie znam ! :))
OdpowiedzUsuńJa też mam z Astora :)
UsuńOooo to muszę się za nim rozejrzeć :)
UsuńJeszcze nie poznałam marki Misslyn, a coraz więcej o niej czytam :)
OdpowiedzUsuńJa już kilka produktów miałam i świetnie się u mnie spisują :) uwielbiam róż do policzków tej marki :)
UsuńJa pod oczy używam już kolejnego opakowania korektora z Loreala. Ale ostatnio mam ochotę na zmiany :)
OdpowiedzUsuńJa będę tak po kolei testowała inne chyba ;)
UsuńNie używałam go ale mam ochotę przetestować jakiś produkt z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńzakrywającego niedoskonałości nie mam w ogóle korektora, ale mam rozświetlający z Avonu i powiem Ci, że jest taki sobie :P :)
OdpowiedzUsuńZ Avonu to miałam korektor w sztyfcie, ale był bardzo kiepski ...
UsuńJa mam ostatnio z Bell i w sumie go lubię :)
OdpowiedzUsuńZ Bell nie miałam :) wpiszę na listę :)
Usuńja mam z eveline, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTeż z Eveline nie miałam :)
UsuńNie znałam wcześniej tego korektora :) Od jakiegoś czasu używam korektora z FM i jest ok. W ogóle sporo kosmetyków z FM używam :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam dostępu do tej firmy i trochę żałuję :(
Usuńteż rzadko co używam korektora :)
OdpowiedzUsuńMecze z eveline i powolutkubrozgladam sie za innym. Ten calkiem ladnie prezentuje sie na skorze.
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się taki :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJa mam swój korektor z Marizy :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdza? :)
UsuńNie używalam korektorow do tej pory, ten wygląda kusząco:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa mam wiele korektorów :)
OdpowiedzUsuńCienie pod oczami to moja zmora :)
Oj :( Z cieniami pod oczami na szczęście nie mam większego problemu - są delikatne i łatwo je ukryć :)
UsuńJa nie używam korektorów :)
OdpowiedzUsuńja nie mam nawet korektora ale chyba czas to zmienić.
OdpowiedzUsuń:) Ja już się z korektorem chyba nie rozstanę :)
UsuńNie używałam ;) moim ulubieńcem jest ostatnio korektor z Sephory ;)
OdpowiedzUsuńSephory to ja nie odwiedzam :D hihi :D nie stać mnie :D
UsuńFajny ten korektor,muszę się obejrzeć za nim D:D:D
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńja rzadko kiedy sięgam po korektory i jeszcze nie trafiłam na swojego ulubieńca :)
OdpowiedzUsuńTo trzeba szukać dalej :)
UsuńJa bardzo polubiłam korektor z Max Factora z wykręcanym aplikatorem - bardzo wygodny i higieniczny. Sama rzadko używam cokolwiek pod oczy, po prostu nie mam żadnych problemów z tymi okolicami, ale na klientkach sprawdza się świetnie więc polecam :)
OdpowiedzUsuńOoo to i jego muszę wypróbować :))
UsuńJa ostatnio uzywam z catrice ale jest dosc ciezki pod oczy wiec musze pomyslec nad kupnem tego: )
OdpowiedzUsuńWypróbuję bo wciąż szukam idealnego korektora dla siebie ;)
OdpowiedzUsuń:) Mam nadzieję, że się u Ciebie równie dobrze sprawdzi :)
UsuńJa jestem cały czas w fazie poszukiwań idealnego korektora pod oczy...
OdpowiedzUsuńdziwne ale na tą chwile nie mam żadnego korektora, zdecydowanie musze to zmienić
OdpowiedzUsuńjestem właśnie w poszukiwaniach idealnego dla mnie korektora, chyba wypróbuję i ten :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowości http://simplylifestyle.blogspot.com/ :)
Polecam :)
UsuńMarka mi w ogóle nie znana ale skoro piszesz, że dobrze kryje to może jest coś warta. Gdybyś nie spała kilka dni i miała cienie pod oczami było by lepiej testować ten korektor odnośnie krycia ;) .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie mam większych cieni pod oczami (na szczęście) :) A na zdjęciach mam już nałożony podkład, który sam w miarę dobrze radzi sobie z moimi delikatnymi cieniami :) Ale moja Siostra również używa tego korektora i ona ma już większy problem z tymi cieniami i Misslyn ładnie je kryje :)
UsuńCzyli jednak warto w niego zainwestować? Jestem szczęśliwą posiadaczką sińców pod oczami nie zależnie od tego czy się wyśpię czy też nie, więc szukam czegoś co sobie z nimi poradzi.
UsuńKiedyś testowałam trochę kosmetyków z misslyn i są naprawdę dobre, muszę wypróbować ten korektor chociaż namiętnie kupuję loreal touche magique nawet jeśli w Polsce go nie ma, to na allegro zawsze jest :)
OdpowiedzUsuń