Cuda.pl, GO Cranberry, Solny peeling do ciała z masłem shea i solą z Bochni


Hej wszystkim! :*

Kochani, w dzisiejszym wpisie, chcę się z Wami podzielić moimi odczuciami na temat Solnego peelingu do ciała z masłem shea i solą z Bochni marki GO Cranberry, który już od jakiegoś czas za mną "chodził". Jest to pierwszy produkt tej marki, jaki miałam okazję testować i muszę przyznać, że jestem mile nim zaskoczona. Po więcej szczegółów zapraszam do dalszej części wpisu ...



Od Producenta:

Solny Peeling Do Ciała z Masłem Shea i Solą z Bochni GoCranberry przeznaczony jest do pielęgnacji każdego typu skóry. Wspomaga mikrokrążenie, doskonale wygładza oraz oczyszcza dostarczając skórze cennych mikroelementów. Skutecznie zmiękcza skórę pozostawiając ją gładką i jedwabistą. Doskonale przygotowuje skórę do dalszej pielęgnacji, zwiększając wnikanie substancji aktywnych zawartych w kosmetykach.  

Skład:
* Sodium Chloride - chlorek sodu (sól sodowa kwasu chlorowodorowego): wpływa na konsystencję kosmetyków myjących
* Vitis Vinifera Seed Oil - olej z pestek winogron: emolient tzw. tłusty, tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni (jest to pośrednie działanie nawilżające), przez co kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza skórę
* Butyrospermum Parkii - masło shea: emolient tzw. tłusty
* Tocopheryl Acetate - Octan tokoferylu: przeciwutleniacz (antyoksydant), hamuje procesy starzenia się skóry
* Vaccinium Macrocarpon Seed Oil - olej żurawinowy: szybko i intensywnie nawilża skórę, łagodzi podrażnienia, swędzenie i łuszczenie
* Parfum



Moja opinia:

Peeling otrzymujemy zapakowany w kartonowe pudełeczko, zawierające opis produktu, stosowanie, skład oraz datę przydatności do użytku. Design pudełeczka prosty, ale przyjemny dla oczu.



200 ml peelingu mieści się w słoiczku z aluminiową nakrętką, wykonanym z przezroczystego plastiku. Po odkręceniu nakrętki ukazuje się jeszcze dodatkowe, białe wieczko, które chroni produkt




Konsystencja peelingu jest gęsta, zbita, a jednocześnie wydaje się lekka i kremowa. Dopiero po kontakcie z wilgotną skórą, zauważyłam, że ma ona w sobie ogrom maleńkich i bardzo ostrych drobinek, które świetnie sobie radzą ze zdzieraniem martwego naskórka


W peelingu tym nieco zawiódł mnie zapach, bo jest on taki bardzo nijaki. Na szczęście, jest słabo wyczuwalny, a więc w sumie mi nie przeszkadza. Jednak miałam jakieś takie wyobrażenie, że peeling ten będzie pięknie pachniał ...



Jeśli chodzi o działanie, to w 100% jestem z niego zadowolona. Jak już wspomniałam wyżej, peeling skutecznie zdziera martwy naskórek, tym samym bardzo fajnie wygładza i zmiękcza skórę. Pozostawia na skórze tłustą warstwę, która jednak nie jest lepka. Pewnie niektórym będzie to przeszkadzać, ale dla mnie nie stanowi to problemu. Peeling oczywiście dobrze nawilża skórę i to nawilżenie utrzymuje się naprawdę długo. 



W internetowym sklepie Cuda.pl, peeling ten możecie nabyć w cenie 33 zł. 



Polecacie jakieś inne produkty marki GO Cranberry? :)

  

14 komentarzy:

  1. Peeling - marzenie, aż chce się go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tej firmy miałam krem nawilżający oraz serum. Byłam z nich zadowolona ;).

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi sie bardzo podobała cukrowa wersja tego peelingu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda tak, że chce się go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda,że nie ma zapachu,ja też myślałam,że będzie pachniał miło,ale specyficznie :)Dobrze,że się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam poznawań nowe dla mnie peelingi , ten na pewno polubiłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jeszcze nie miałam styczności z ta marką.

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowna konsystencja, miałam jeden peeling do ciała tej marki i byłam zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jestem z Bochni i pierwsze słysze, że mamy inne kosmetyki niż sól do kąpieli, haha. :P

    OdpowiedzUsuń
  10. chętnie bym go wypróbowała, lubię peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam zamiar go kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ogromną ochotę na ten peeling ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mnie ten peeling zainteresował:)Musze go sobie sprawić:)Już niedługo u mnie candy ze świecami i cotton balls w roli głównej,więc zapraszam już wkrótce:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam