Cześć Kochani!
Nie wiem, jak u Was, ale u mnie w domu chusteczki nawilżane muszą być obowiązkowo. Korzystam z nich bardzo często - ścieram nimi kurze, zmywam resztki kosmetyków kolorowych, które lądują na mojej dłoni podczas wykonywania makijażu itd. Chusteczki nawilżane Lula spotkałam po raz pierwszy w miejscowym sklepie. Tak mi spasowały, że teraz, co raz lądują w moim zakupowym koszyku.
Chusteczki nawilżane z dodatkiem aloesu
Od Producenta:
Miękkie i delikatne chusteczki z dodatkiem aloesu odświeżają i pozostawiają długotrwałe uczucie świeżości. Dokładnie oczyszczają skórę dziecka pozostawiając ją gładką i nawilżoną. Kremowa formuła pielęgnuje i odżywia. Przebadane chemicznie i mikrobiologicznie. Nie zawierają parabenów.
72 chusteczki otrzymujemy w ładnym, śliskim opakowaniu, typowy dla chusteczek tego rodzaju. Umieszczono na nim opis produktu, skład, datę przydatności do użytku.
Chusteczki mają kształt dosyć dużego prostokąta. Są mocno nasączone. Pachną delikatnie i przyjemnie.
Jak już wspomniałam na samy początku, mokrych chusteczek używam bardzo często. Przydają się podczas wykonywania makijażu. Nieraz zmywałam nimi makijaż i tutaj także dobrze sobie radziły. Używałam ich także w pracy, podczas upałów, dla odświeżenia skóry. Przy okazji lekko ją nawilżyły! Nie zauważyłam, aby w jakikolwiek sposób podrażniły skórę.
Świetnie nadają do ścierania kurzu z mebli, czy usuwania resztek kosmetyków i innych brudów ze szklanego blatu mojej toaletki :)
Te chusteczki kupuję za ok. 4 zł, często jednak sa w promocji i mogę je dorwać nawet za 3,19 zł, jak dobrze pamiętam :)
Chusteczki odświeżajace z dodatkiem środka antybakteryjnego
Od Producenta:
Praktyczne i wygodne chusteczki odświeżające z dodatkiem środka antybakteryjnego dla zapewnienia czystości i higieny. Dzięki małemu opakowaniu możesz zawsze mieć je przy sobie chroniąc siebie i swoją rodzinę przed bakteriami.
15 sztuk odświeżających chusteczek mieści się w niewielkim opakowaniu o designie podobnym do tych większych. To małe opakowanie jest dużą zaletą, ponieważ zmieści się każdej damskiej torebce i tym samym możemy je mieć zawsze przy sobie!
Te chusteczki są nieco mniejsze i pachną mi cytrusami - zapach orzeźwiający, bardzo przyjemny.
Chusteczki te przydają mi się w pracy, w czasie podróży itp., ponieważ dzięki środkowi antybakteryjnemu czyszczą moje dłonie z wszelkich brudów i bakterii! Te chusteczki również nie podrażniają skóry.
Kosztuję niewiele, bo ok. 1,50 zł.
A Wy znacie chusteczki Lula? :) Używacie w ogóle tego typu chusteczek na co dzień? :)
Myślę, że fajnie sprawdziłyby sie u mojego dwuletniego synka :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś poklikać w linki w poście :
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2015/11/shein-azurowy-sweterek-i-bluzeczka-z.html
Z góry bardzo dziękuję :*
Kochana, poklikane :*
UsuńTanie i jak widać, fajne :)
OdpowiedzUsuńU mnie takie chusteczki idą jak woda, dlatego często je kupuję :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dzieci nie mam, ale sama często takie stosuje. Łał naprawdę są tanie! Muszę zajrzeć do sklepu i je sama zakupić ;D w szczególności te odświeżające
OdpowiedzUsuńU mnie świetne pomysły na świąteczne prezenty! Zapraszam ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
u mnie z racji dziecka chusteczki są zawsze :) ale przyznam się, że podbieram je i bardzo często wycieram nimi kurz z mebli :)
OdpowiedzUsuńMam z Lula chusteczki do demakijazu i patyczki kosmetyczne, które wygrałam w konkursie który firma organizowała na facebooku, jednak nie mogę tych produktów nigdzie dorwać stacjonarnie :/
OdpowiedzUsuńnie, nigdy nawet nie myślałam o takich chusteczkach :P
OdpowiedzUsuńja korzystam z takich na siłowni zawsze ;D nie z tych odkładnie bo ich jesczez nie widziałam, ale uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńbardzo rzadko sięgam po takie chusteczki
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie nawilżane chusteczki, akurat tej firmy nie miałam jeszcze okazji używać :)
OdpowiedzUsuńja lubie mieć takie chusteczki pod ręką jak się maluje itp :)
OdpowiedzUsuńU mnie odkad urodziła, takie chusteczki dziecięce też stały się wyjatkowo uniwersalne i służą do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńTakie chusteczki zawsze warto mieć przy sobie;)
OdpowiedzUsuńLubię chusteczki Lula, czasami goszczą w mojej torebce :)
OdpowiedzUsuńmam, lubię , kupię ponownie :)
OdpowiedzUsuńTych nie znam, ale u nas też sporo się używa chusteczek, wszyscy w rodzinie lubią Kindii New Balance, bardzo uniwersalne, do każdej skóry. Cudny zapach olejku migdałowego.
OdpowiedzUsuń