TAG: Co jest w mojej torebce?


Hejka Kochani!

Jak tam minął Wam poniedziałek? Ja już od dzisiaj świętuję i korzystając z urlopu, stwierdziłam, że przygotuję nieco inny wpis, a mianowicie TAG: Co jest w mojej torebce?. Nie przedłużając, zapraszam do oglądania :)



Torebek w szafie posiadam sporo i zmieniam je praktycznie codziennie. Chcę więc zaznaczyć, że pokazuję torebkę, którą zabieram ze sobą w ostatnim czasie bardzo często. 

Mogliście się już przekonać, że pokochałam frędzle. Dlatego też w mojej garderobie nie mogło zabraknąć torebki z frędzlami. Wypatrzyłam ją w internetowym sklepie Zalando i bez zastanowienia zdecydowałam się na zakup. Torebka jest marki Even&Odd i kosztowała 119 zł. Torebka nie jest ani duża, ani mała, ale niezwykle pojemna, zasuwana na zamek. W środku posiada zasuwaną kieszonkę oraz dwie małe na telefonu i drobiazgi. Można ją nosić do ręki lub na ramię.







Zacznę od portfela, który znajduje się chyba w każdej damskiej torebce. Mój portfel został zakupiony w sklepie House i jest dosyć duży. Zasuwany na zamek, z mnóstwem kieszonek, mieści nie tylko pieniądze, ale także różne karty, paragony i inne karteluszki. 






Telefon to rzecz, bez której nie potrafię wyjść z domu. To już jest nałóg ;) Aktualnie jestem posiadaczką Samsunga S3 mini, ale coraz bardziej kusi mnie zmienić go na coś większego. Telefon chroni etui z paryskim motywem pochodzące z internetowego sklepu etuo.pl.




W mojej torebce nie może zabraknąć dużego, książkowego kalendarza. W tym roku towarzyszy mi kalendarz "Mały Książę" Wydawnictwa Znak. Muszę go mieć przy sobie, gdyż przecież w każdej chwili może ktoś zadzwonić z zapytaniem o wolnym termin związany z oprawą muzyczną ślubu :)



Jak jest kalendarz, to musi być też długopis, abym miała czym w nim zapisywać.



Chusteczki higieniczne to obowiązkowy element wyposażenia torebki, o którym. mimo wszystko. często zapominam.



W torebce muszę mieć także torbę na zakupy lub jakąś reklamówkę, bym namiętnie codziennie nie kupowała foliowych jednorazówek. 



Kompaktowa Tangle Teezer także znalazła miejsce w mojej torebce. W sumie to rzadko z niej korzystam, ale tak jakoś wiecznie przerzucam ją z torebki do torebki. Tę zamówiłam w internetowej drogerii iperumy.pl




Kolejna rzecz to małe, zamykane lusterko, bym miała się w czym przeglądać. 



Ostatnio staram się być bardziej zorganizowana, więc by nie mieć bałaganu w torebce, wyposażyłam się w uroczą kosmetyczkę marki Harvey Nichols. Perełkę tę udało mi się wyszukać w sh. Jestem z niej niesamowicie zadowolona!



Kosmetyczka jest rozkładana i składa się jakby z trzech mniejszych kosmetyczek zasuwanych na zamek. Środkową można odczepić. 



W górnej kosmetyczce trzymam tabletki - należę do tych osób, które wolą mieć więcej niż nie mieć. Kto wie, kiedy dopadnie mnie migrena, biegunka, zapalenie pęcherza, czy nie wiem, co tam jeszcze ;)



Środkowa mieści produkty higieniczne potrzebne kobiecie, krem do rąk EOS i gumki do włosów (te zakupione w Pepco).






W ostatniej zaś umieściłam produkty kolorowe do ust (Smart Girls Get More, Prestige Cosmetics, Astor), perfumetki zapachowe (Perfumeria Neness) i pilniczek do paznokci.






W mojej torebce nie może zabraknąć czegoś słodkiego. Aktualnie mam w niej miętowo-czekoladowe cukierki od Argo



I to by było na tyle :) Jak widać, moja torebka nieco waży, ale nie jest źle. Często noszę w niej także książkę do poczytania. 



Kochane, napiszcie w komentarzach, co znajduje się w Waszych torebkach :)


 

24 komentarze:

  1. I pomyśleć że tyle się mieści w torebce ! Śliczna jest po za tym ta torebka :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tangle Teezer i EOS obowiązkowo są także w mojej torebce :)

    MONIQUE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mi się zdarza zapomnieć o chusteczkach a tak często bywają potrzebne :D Kosmetyczka też by mi się przydała...

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne wyposażenie torebki, także mam w torebce szczotkę TT. Podoba mi się słodka i funkcjonalna kosmetyczka

    OdpowiedzUsuń
  5. Też zawsze staram się mieć ze sobą torbę płócienną na zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. W mojej torebce znajduje się podobnie jak u Ciebie portfel, kosmetyczka, TT, ładowarka do telefonu. Telefon na ogół noszę w kieszeni.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna torebka, u mnie w torebce przyznaję się często jest bałagan, ale to przez to, że muszę się spakować tak by mieć wszystko co potrzebne na cały dzień dla mnie i dla chłopaka (np. dwie paczki chusteczek :P) też koniecznie muszę mieć wodę dlatego moja torebka sporo waży.

    OdpowiedzUsuń
  8. Spora zawartość torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. praktycznie nosimy te same rzeczy w torebce:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna torebka:) a co do zawartości to jak u każdej kobiety: po trochu wszystkiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś do czesania i do ust koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kosmetyczka świetna :D Bardzo praktyczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. moja torebka wygląda podobnie, zawsze mam w niej nospę i podobne leki, chusteczki, portfel , klucze i jakiś błyszczyk, kalendarz, podpaski , dokumenty, próbki perfum...

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie moja torebka wygląda podobnie, chociaż rzadko ją noszę, bo do pracy zazwyczaj noszę laptopa, w torbie do laptopa się niewiele zmieści :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna torebka swoją drogą :) u mnie również konieczność to szczotka i krem.

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. TT mam i ja i noszę i uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja w swojej torebce trzymam chyba "pół" swojego domu :p

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam za porządek w torebce ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna ta kosmetyczka ! pozdrawiam i zapraszam do siebie darkraspberrystyl.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fantastyczna torebka! Ja mam kalendarz ks. Twardowskiego, też fajny, może za rok sprawię sobie taki z Małym Księciem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam