Sensique, 2 in 1 Perfect Cover, Camouflage Touch + Bright Eyes


Hejka Kochani!

Tradycyjnie, jak to ostatnio w weekendy bywa, pogoda nie dopisała. Zimno, deszczowo, szaro, buro - jakby jesień zawitała ... Niemniej jednak zmobilizowałam się i przygotowałam recenzję podwójnego korektora marki Sensique. 2 in 1 Perfect Cover to połączenie zielonego korektora na popękane naczynka z rozświetlającym korektorem pod oczy



W dwustronnym, plastikowym opakowaniu, które jest bardzo podobne do typowych opakowań błyszczyków, otrzymujemy po 4 ml zielonego i beżowego korektora. Umieszczono na nim podstawowe informacje. Opakowanie jest kiepsko wykonane, napisy szybko się ścierają.




Korektory wyposażone są w osobne, skośne, dosyć miękkie aplikatory, którymi szybko i bezproblemowo nakłada się korektory na skórę.



Konsystencje obu korektorów są dosyć gęste i ciężkie. Trzeba je szybko wklepać palcami, czy gąbeczką w skórę, gdyż momentalnie zastygają.



Z zielonego korektora jestem bardzo zadowolona. Świetnie maskuje moją zaczerwienioną po nocy skórę na policzkach i nosie, ładnie współpracuje z podkładem. W jego składzie znajdziemy wyciąg z kasztanowca, alantoinę, D-panthenol.



Rozświetlający korektor pod oczy już taki fajny nie jest. Średnio maskuje cienie pod oczami, jedynie delikatnie je rozjaśnia. Wchodzi w załamania, co nieestetycznie wygląda. 



Produkt dostępny jest w drogeriach Natura, gdzie kosztuje ok. 7 zł. 

Dajcie znać, czy mieliście do czynienia z tym produktem. Dla jest taki pół na pół. Zielony korektor jest ok, ale raczej po ten duet więcej nie sięgnę. 


 


13 komentarzy:

  1. kurcze świetny ;) sam by mi się taki przydał

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam go, raczej się nie skuszę. Nie tylko dlatego, że się nie sprawdził, ale tez dlatego, ze nie potrzebuje tego zielonego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie wyglada :) Podoba mi się połaczenie dwóch kolorów w jednym opakowaniu! Bardzo ogranicza ilość zajętego miejsca w kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam go, ale zielona strona mnie kusi ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy sie nie przekonalam do zielonego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę musiała rozejrzeć się za nim.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla skóry trądzikowej taki dwustronny korektor to coś pożytecznego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nigdy nawet nie zwróciłam na niego uwagi w sklepie, pierwszy raz go widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. zielony chyba nie dla mmie .. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jestem wierna korektorowi od Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. kilka razy się nad nim zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. to szybkie zastyganie jest dobre np. przy ukrywaniu punktowych wyprysków

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam