Jesienny look z Miss Sporty
Hejka Kochani!
W ubiegłym tygodniu dotarła do mnie niespodzianka od Miss Sporty - kuferek wypełniony kosmetycznymi, jesiennymi nowościami z serii Designer. Już następnego dnia zabrałam się za testowanie produktów i postanowiłam, że krótko przedstawię Wam te produkty, napiszę, co o nich sądzę i przygotuję makijaż z ich wykorzystaniem. A więc zapraszam :)
W kuferku znalazłam cienie do powiek w dwóch zestawach kolorystycznych, tusz do rzęs, kredki do powiek oraz lakiery w cudownych jesiennych kolorach, które pokażę w osobnym wpisie.
Studio Colour Quattro Eye Shadow, Cienie do powiek
Cienie (po cztery) umieszczono w niewielkich, kwadratowych, plastikowych kasetkach. Do kasetek dołączono dwustronne pacynki.
Jak już wspomniałam, cienie mam w dwóch wersjach kolorystycznych - Golden i Smokey. Golden (413) to piękne brązy, złoto i srebro/biel, natomiast Smokey (414) to szarości pomieszane z brązem i ciemniejszym złotem. Wszystkie te cienie zawierają połyskujące drobinki.
Pigmentacja cieni jest naprawdę dobra, a po nałożeniu na bazę jeszcze lepsza.
Cienie dobrze się nakłada, jednak trzeba przyznać, że się osypują. Ładnie współpracują z pędzlami, nie ma problemów z ich rozcieraniem. Co do trwałości, to z użyciem bazy utrzymują się bez problemu cały dzień.
Studio Lash Designer, Volume, Curling & Definition, Maskara do rzęs
Kolejną nowością marki Miss Sporty jest tusz do rzęs w odcieniu 001 Black. Proste, klasyczne opakowanie w kolorystyce czerwono-czarnej mieści 8 ml maskary.
Silikonowe szczoteczki uwielbiam, stąd też bardzo się ucieszyłam, gdy zobaczyłam, iż ta maskara właśnie w taką szczoteczkę została wyposażona. Szczoteczka ma króciutkie włoski, stożkowaty kształt - zwęża się ku górze. Łatwo się nią manewruje.
Maskara ma za zadanie pogrubić, podkręcić i rozdzielić rzęsy. Czy się z tym zgadzam? Częściowo tak. Na pewno ładnie rzęsy podkręca, unosi i wydłuża. Jednak by je pogrubić trzeba kilka warstw, stąd też tym samym ciężko je rozdzielić (albo ja mam z tym wybitny problem). Niemniej jednak końcowy efekt mi się podoba. Maskara nie kruszy się, nie pozostawia grudek, nie rozmazuje się i nie odbija na powiekach, z czego jestem niesamowicie zadowolona.
Studio Lash Designer, GEL 24HR, Long Lasting Gel Eye Liner, Długotrwały, żelowy eyeliner
Żelowy eyeliner Miss Sporty to nic innego jak wysuwana kredka w czterech kolorach: czerń, szarość, brąz i granat. Kredki są miękkie, nie łamią się, łatwo je rozetrzeć. Możemy nimi namalować zarówno cienkie, jak i grube kreski, a także stworzyć smokey eye.
Kredki skradły moje serce pigmentacją i trwałością. Po zastygnięciu, przetrwają cały dzień w każdych warunkach. Ciężko je zmyć - radzi sobie z nimi tylko dwufazowy płyn.
Na koniec jeszcze makijaż w całej okazałości. Dla zainteresowanych, na ustach mam nowości marki Lovely - matowa pomadka z konturówką K'Lips w odcieniu Milky Brown <3
Kochani, dajcie znać, czy używacie kosmetyków marki Miss Sporty, czy znacie powyższe produkty.
Super taki kuferek. Kosmetyki z tej firmy rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńPrzyjrze się temu tuszowi jutro w Rossmanie.muszę iść rano popoludniu może nie być już tych tańszych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJa również dostałam ten kuferek i jestem zachwycona. :)
OdpowiedzUsuńDodaję Cię do obserwowanych, bo na Instagramie już Cię mam. :*
Bardzo mi miło :) :*
UsuńSame wspaniałości, kolorystyka w moim guście :)
OdpowiedzUsuńfajna ta paletka Golden - uwielbiam brązy i beże. A jaki śliczny odcień pomadki, koniecznie muszę się w nią zaopatrzyć :-)
OdpowiedzUsuńKredki mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńUsta ♥ Cud miód malina !! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kuferek :) Pierwsza paletka ma ładne kolory. Dawno nic nie miałam z Miss Sporty
OdpowiedzUsuńpiękny, jesienny makijaż a ten kuferek jest czadowy
OdpowiedzUsuńWidziałam te nowości w rossie. Brzmią ciekawie :)
OdpowiedzUsuńoo ile fajnych nowości :)
OdpowiedzUsuńale świetne nowości Miss Sporty:) kuferek wygląda super i produkty również. kredki mnie zainteresowały i paletki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żelowy eyeliner tej marki. Świetny kuferek :)
OdpowiedzUsuńusta piękne :))
OdpowiedzUsuńJa też kupiłam w Rossmanie te lakiery na pierwszej promocji. :) Mam brązowy i szary - po prostu przepiękne odcienie, na jesień idealne! A na drugiej skusiłam się na te 2 eyelinery (czarny i szary - piękne) oraz tusz do rzęs. Jak za taką cenę, zakupy genialne.
OdpowiedzUsuńCiekawy kuferek, a usta piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńObserwuje z przyjemnością :)
łądne kolory cieni;)
OdpowiedzUsuń