Lovely, K'Lips, Pomadka matowa z konturówką Milky Brown


Hejka Kochani!

Jesień brzydka, szara, deszczowa, wietrzna zagościła chyba u nas na dobre. Jednak staram się o tym nie myśleć i poprawiam sobie humor m.in. coraz to intensywniejszymi, jesiennymi kolorami na ustach. Jednym z nich jest Milky Brown od Lovely. Ta matowa pomadka wraz z konturówką K'Lips skradła moje serce już od pierwszego użycia <3 



Zestaw do ust K'Lips to jedna z ostatnich nowości, którą znalazłam we wrześniowym pudełku z Programu Nowości Rossmanna. Muszę przyznać, że produkt ten od razu zwrócił moją uwagę! Już na pierwszy rzut oka widzimy ogromne podobieństwo do słynnych pomadek od Kylie Jenner. Lovely poszło tutaj nieco na łatwiznę, ale wybaczam, gdyż ten duet do ust jest naprawdę świetny. I druga sprawa ...  Fajnie, że pojawiają się tańsze odpowiedniki (a nie podróbki z Chin). Nie każdego stać na oryginał kosztujący stówę. 


Produkty otrzymujemy zapakowane w bardzo ładne pudełeczko, które przyciąga wzrok.







Konturówka to po prostu tradycyjna kredka do ust, dająca matowe wykończenie. Jest miękka, kremowa, stąd też ładnie się rozprowadza. Kiedy jest idealnie zaostrzona, pozwala na staranne i precyzyjne obrysowanie konturu ust. 




Pomadkę otrzymujemy w okrągłym, przezroczystym opakowaniu wykonanym z dosyć solidnego plastiku (już miałam okazję to sprawdzić kilka razy), z czarną nakrętką. 




Wyposażono ją w skośny, gąbeczkowy, miękki aplikator, który umożliwia szybkie i bezproblemowe nałożenie produktu na usta



Konsystencja pomadki jest gęsta i kremowa. Po rozprowadzeniu błyskawicznie wysycha, nie podkreślając przy tym suchych skórek. 



Jak już wspomniałam na początku, duet K'Lips posiadam w kolorze o nazwie Milky Brown (nr 3). Jest to piękny, ciepły, jesienny, intensywny brąz, który, według mnie, cudownie komponuje się z rudymi włosami <3 Wystarczy jedno pociągnięcie, aby uzyskać bardzo ładny, matowy efekt. 




Piękny kolor to tylko jeden z atutów pomadki. Kolejnym jest trwałość! Pomadka pobiła rekord wśród moich produktów do ust. Wytrzymała ponad 8 godzin bez poprawek. Rano, o godzinie 7, zaaplikowałam ją na usta i o 15:30 nadal na nich była. Delikatnie, ale równomiernie się starała. Mimo że jadłam i piłam w pracy, to nadal była na swoim miejscu! 



Pomadki K'Lips w 5 kolorach do wyboru będą oczywiście do kupienia w drogeriach Rossmann (bo jeszcze chyba ich nie ma) w cenie 19,99 zł. 

Kochani, koniecznie dajcie znać, jak Wam się podoba kolor Milky Brown. Napiszcie także, co sądzicie o produktach tak mocno inspirowanych.



 

21 komentarzy:

  1. Urocze opakowanie, co prawda ważne tylko przez chwilę, ale pierwsze wrażenie przecież się liczy. Jeszcze nie używałam matowej pomadki, a z tej marki chyba niczego nie używałam. zachęciłaś mnie tą trwałością, jak dla mnie - dotąd niespotykaną.

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się ten kolor <3 jak mleczna czekolada

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie przepadam za matowymi pomadkami :(

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, efekt na ustach jest czadowy! jestem ciekawa innych kolorów, rewelacja Pati!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ochotę wypróbować taki duet :) Ten kolor bardzo Ci pasuje!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba. Chciałam kupić, ale nie były dostępne w moich rossmannach :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomadka ma bardzo ładny kolor. Ciekawa jestem, jak u mnie się sprawdzi pod względem trwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor zupełnie nie mój, ale sam produkt bardzo ciekawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz rację. Fajnie, że polskie marki wydają coś ciekawego. Bo ja wolę już kupić coś wzorowanego polskiego - niż chińską tandetę ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mój kolor, ale na Twoich ustach jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kusi mnie ta pomadka i ma cudny kolorek! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo przyjemna cena :) A w zwiazku z tym, ze jestem maniaczka matowych ust, na pewno ktorys odcien kupie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę mieć ten kolor, świetny zamiennik Lip Kitów od Kylie, które już od dawna mnie kuszą.. Jak na razie w Rossmanach ich jeszcze nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowny odcień :) Ja tak lubię maty, że aż nie mogę się napatrzeć :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie zbyt ci pasuje, może pink poison ?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam