Hejka Kochani!
Nie od dzisiaj wiadomo, iż jestem miłośniczką wszelkich kąpielowych dodatków i umilaczy. W mojej łazience nie może zabraknąć płynów, olejków, czy soli do kąpieli. Przyznam szczerze, że ostatnio kąpielowe umilacze kupuję namiętnie w Biedronce. I jednym z nich jest właśnie relaksująca sól do kąpieli o zapachu lawendy marki BeBeauty, o której nieco więcej będzie w dzisiejszym wpisie.
Na tylnej stronie etykiety zamieszczono opis produktu oraz skład.
Sól ma piękny, fioletowy kolorek, stąd też bardzo ładnie wygląda w tej przezroczystej butli.
Kryształki soli są, według mnie, takiej średniej wielkości - ani nie całkiem drobne i małe, ani też duże. W miarę szybko rozpuszczają się w ciepłej wodzie i lekko ją barwią.
Wyjątkowo spodobał mi się zapach tej soli - czuć w nim lawendę, ale nie intensywnie. Stąd też kąpiel z dodatkiem tej soli naprawdę przyjemnie relaksuje i odpręża. Dodatkowym atutem soli jest fakt, iż nie wysusza skóry.
Sól kosztuje grosze, gdyż za 600 g płacimy coś w okolicach 4 zł :)
Kochani, dajcie znać, czy kupujecie w Biedronce płyny, sole do kąpieli :)
Ja czasem kupię w Biedronce żel :) soli nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie polubiłam się z ich solami, dostaję po nich uczulenia ;/
OdpowiedzUsuńMusiałabym najpierw ją powąchać, bo lawendę raz lubię, a raz nie.
OdpowiedzUsuńz biedronki często kupuję żel o zapachu rabarbaru i wanilii.Sole też kupuję, ale tej z lawendy nie miałam- przy następnych zakupach włożę go do koszyka ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Miałam kiedyś tą sól i bardzo miło sobie ją wspominam :D
OdpowiedzUsuńI w tym momencie jeszcze bardziej żałuję że nie mam wanny :/
OdpowiedzUsuńSuper, że tak dobrze się sprawdza, ostatnio jeszcze bardziej polubiłam lirene
OdpowiedzUsuń