Pixie Cosmetics, Reviving Under Eye Concealer, Korektor pod oczy


Witajcie moi Drodzy!

W lutowym pudełku ShinyBox Winter SPA znalazł się m.in. korektor pod oczy Reviving Under Eye Concealer marki Pixie Cosmetics. Zaczęłam go używać w marcu, testowałam przez ok. 2 miesiące i miałam tutaj o nim słów kilka napisać. Niemniej jednak zdjęcia gdzieś mi się schowały i przypomniałam sobie o nim całkiem niedawno, kiedy natknęłam się ponownie na niego w toaletce.



Korektor umieszczony został w okrągłym słoiczku wykonanym z czarnego, niestety mało solidnego, plastiku. Przezroczyste wieczko zdobi nazwa produktu oraz delikatne ornament. Na spodzie opakowania znalazła się naklejka zawierająca nr i nazwę odcienia, skład, datę ważności.


Kremowa konsystencja jest niezwykle przyjemna dla skóry. Rozprowadza się bezproblemowo, najlepiej przy pomocy palców - pod wpływem ciepła skóry topnieje. Bardzo ładnie kryje cienie pod oczami, zaczerwienienia. Nieźle radzi sobie także z wszelkimi niedoskonałościami skóry. Do tego nawilża skórę i ją rozświetla.



Posiadam najjaśniejszy odcień 00 Creme Brulee, który idealnie komponuje się z moją cerąKorektor jest lekki, nie wchodzi w załamania, nie wysusza i nie podrażnia skóry. Na uwagę zasługuje także całkiem niezły, bezpieczny skład. 


Niestety zobaczyłam, iż korektor był ważny do czerwca bieżącego roku ... Otrzymałam go mniej więcej w połowie lutego. Po raz kolejny dostrzegłam, że niektóre produkty umieszczane w ShinyBox mają krótkie daty ważności. 

Kochani, dajcie znać, czy mieliście styczność z korektorami marki Pixie Cosmetics :)



3 komentarze:

  1. nigdy nie mialam nic z Pixie a korektor., znaczy opakowanie do zludzenia przypomina mi takie zloto w kremie marki L'Oreal (L'Or Highlither) ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam ten korektor, stosuję go nie tylko pod oczy ale na twarz również

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde napisane tutaj słowo :)**

Staram się każdego z Was odwiedzać :)

Pozdrawiam